RadioNewsLetter - Wydanie 759

Numer wysłany 2017-12-14

Drodzy czytelnicy, W tym wydaniu Leszek Kozioł (Time/ZPR) podsumowuje rok w naszej branży i pisze też o wyzwaniach niemedialnych, dzięki którym zdobył tytuł IronMan. Ciekawe i inspirujące. Za tydzień zamieścimy podsumowanie muzyczne 2017 roku, w którym programujący muzykę zaprezentują swoje ulubione piosenki, wydarzenia i płyty. zapraszam do lektury nowego RNL i serdecznie pozdrawiam alina

Wizytówka: Marek Smółka - Radio ZET

W Radiu ZET od lipca 2009 r. Większość tego czasu spędziłem na redagowaniu i czytaniu wiadomości, ale ostatnio wróciłem do tego, co mi najbliższe i co według mnie jest istotą dziennikarstwa, czyli do pracy reporterskiej. Tematyka, w której się teraz poruszam, to najczęściej ekonomia. Lubię przy tym język polski, jestem tu konserwatystą, przeszkadza mi dowolność reguł i często się czepiam mimo braku zrozumienia.

Głos Niedźwiedzia

Chciałem tylko napisać, że w zasadzie nie mam nic do napisania. W tym sezonie zupełnie mnie nie kręcą "piosenki z dzwoneczkami". Nie trzymam, kiedy słyszę określenie „magia świąt”. Nie podoba mi się świąteczna płyta Gwen Stefani. Nie chce mi się oglądać telewizji. Nie chce mi się zmieniać stacji radiowych, zwłaszcza w czasie, gdy wszystkie one grają bloki reklamowe. Nie jestem fanem Kendricka Lamara i Lorde (płyty roku?).

Pod dachami Paryża

Kiedyś była taka audycja w radiowej Trójce, gdy jeszcze żyła Barbara Podmiotko, w której przez lata lektorką była też sama Krystyna Czubówna. To chyba wtedy usłyszałem takie piosenki jak "Quelque chose de Tennessee", czy "Requiem pour un fou" z którymi zawsze będę go kojarzył: Johnny Hallyday.

Odszedł. Wszystkich nas to czeka, ale nie wszyscy doczekają się takich honorów podczas ceremonii pogrzebowej i zainteresowania czołowych mediów w świecie frankofońskim. Tym żyła głównie ostatnio Francja.

Dlaczego radio i dla kogo radio? (część. 1)

Kiedy opowiadałem o moim pomyśle na radio, o tym, jak chce je stworzyć i rozwijać, oprócz kręcenia głową sceptyków, musiałem jeszcze zmierzyć się z pytaniem, które można uznać za znak czasu: czy będą z tego pieniądze? Dla mnie rozgłośnia emitująca informacje i muzykę, nawet jeżeli wykorzystuje do nadawania nadajnik FM czy sieć internetową, pozostaje klasycznym radiem. A więc od początku mówiłem, że postaram się stworzyć radio, które będzie służyło słuchaczom, ale także stanie się przedsięwzięciem komercyjnym.