Będąc młodym radiowcem... czyli, po co nam radio konferencja?

Mam dwadzieścia parę lat, z czego kilka ostatnich spędziłam pracując w studenckiej rozgłośni radiowej i współpracując ze stacją komercyjną.

Kocham radio. Niewiele rzeczy umiem porównać z magiczną chwilą, kiedy siedząc przed mikrofonem, kątem oka dostrzegam zapalającą się czerwoną lampę.

I ta ciekawość, kim jest osoba po drugiej stronie... Czy cokolwiek innego potrafi dać mi tyle radości i energii, co telefon czy list od (obcego?) człowieka, który dziękuje za to, że pomogłam mu przetrwać samotny wieczór?

Co ma z tym wspólnego RCP?

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze