Świat według njusrumu...
Polityka nie dość, że brudna jest to jeszcze bezczelna. W czasach powszechnej naiwności napisałbym, że to jedynie chwilowa zapaść drużyny Oleksego, że wariaci, idioci, pożal się Boże Sojusznicy. Ale nie. Oczy i uszy przemyte, a wciąż kręci się w nich i dudni to samo: oni sobie z nas robią jaja.