Świat według njusrumu...
Dziadku, a co to jest tecka? - pyta Jaś po wieczornych wiadomościach. - Widzisz wnusiu, teczka to taka tekturowa kieszonka, do której wkłada się różne kartki. - I zdjeńcia? - Zdjęcia też. A babcia to trzymała w teczkach nawet stare rachunki i listy miłosne ode mnie. - Porachunki? - Nie porachunki, kochanie, tylko różne kwity z gazowni albo elektrowni. - A Ksysiek mi mówił, ze jego tata z wujkiem jak sie upili w niedziele to ksyceli, ze jak siem takom teckę otfozy to strasnie śmierdzi.
Komentarze