Jesteśmy wielkimi szczęściarzami
To był bardzo ciężki tydzień dla nas wszystkich w Radiu Zet i Radiostacji. Chociaż w sensie zawodowym byłem przygotowany na śmierć Papieża-Polaka, to osobiście nigdy nie przypuszczałem, że sytuacja będzie się rozwijała aż tak szybko i dramatycznie. Na szczęście Radio Zet i Radiostacja w tych dniach brzmiały naprawdę pięknie i to pod każdym względem.
Wiadomość o śmierci Ojca Świętego dotarła do mnie, gdy byłem na spacerze. Najpierw usłyszałem syreny, potem zobaczyłem sms-a w komórce i kolana pode mną się ugięły.
Komentarze