Świat według njusrumu...
W mieście, w którym zabieram się za pisanie jesień zaczyna się najpiękniej jak umie. Bałtyk jest wprawdzie zimny jak diabli, ale przecież pierwsze październikowe zapisy do klubu morsa nie są obowiązkowe. Ludzie wokół mówią, że cały miesiąc taki ma być; dość ciepły, dość słoneczny, w sam raz do leżenia na piachu przy molo.
Komentarze