Jak się robi Dyktando w radiu?

Bramy 'Spodka' otwarto po 9.00. Zaczęli pisać o 11.00, po kilku minutach było po klasówce. Potem przez gąszcz pułapek polskiej mowy przeciskali się nieletni. Męczyło napięcie, były łzy stresu, a potem ta magiczna niepewność - napisałem tak, czy inaczej? Samo 'Dyktando' jest krótkie, dłużej czeka się na poprawę tekstu, a najdłużej na antenowy efekt pracy wielkiego zespołu ludzi.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się