24 godziny z życia porankowca - Andrzej Ogórkiewicz, Radio Merkury

Śmialiśmy się kiedyś z siostrą z naszej mamy, która wstawała wcześnie do pracy, a wieczorem przysypiała na filmie. Kiedy film się kończył, pytaliśmy - i co mamo, podobał Ci się? Dziś często Renata, moja żona bierze rewanż wyrywając mi wieczorem pilota, a ja za każdym razem protestuję, że jeszcze nie śpię. Do pewnego momentu starałem się trzymać fason i nie spać po południu, ale przegrałem i przynajmniej kwadransik muszę się zdrzemnąć.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze