Krótko o singlach: Peter Cincotti - Goodbye Philadelphia

Tęskniłem za tym dreszczykiem, który pojawiał się u mnie kiedyś po wysłychaniu nowości. Tak było tym razem. Zagrałem Petera w sobotę jako 'nowośc w Radiu Zet' i od razu chwyciło. Wczoraj pobiegłem po płytę do sklepu i nie mogę przestać słuchać.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze