Nie ma platformy do prezentacji nowej muzyki - rozmowa z Robertem Kijakiem, szefem projektów specjalnych w Agorze

Ponoć jestem szczęściarą, że udało mi się z Panem umówić na rozmowę?

Bez przesady! Czasami trudno mnie złapać, bo obowiązków moc, ale - jak widać - nie jest to niemożliwe.

Jest Pan szefem projektów specjalnych, do których zalicza się także fonografia.

Fonografią w znaczeniu: wydawaniem nowych płyt artystów, zaczęliśmy się zajmować pod koniec 2006 roku. Pierwsze były piosenki Starszych Panów w wykonaniu Strasznych Panów Trzech, czyli Andrzeja Jagodzińskiego, Andrzeja Łukasika i Janusza Szroma. Następnie wydaliśmy dwa najmniejsze koncerty świata na DVD (Myslovitz i T. Love, pod patronatem Roxy FM), a w 2007 roku ukazało się już kilka pozycji całkowicie premierowych, m.in. płyty Ewy Bem, Edyty Górniak, Maleńczuka i Waglewskiego.