24 godziny z życia porankowca: Wojtek Skowroński - Radio Katowice
Rod Stewart, potem mocniejsze uderzenie The Cure i w końcu Kult - ten ostatni budzik już dobitnie daje mi do zrozumienia, że jest 3.50 (nad ranem). Na Śląsku pobudka w środku nocy nie wzbudza sensacji – o tej porze w co drugim domu górnika rozpoczyna się nowy dzień. Trochę inaczej reagują moi koledzy – szczególnie młodsi reporterzy kochający popołudniowe dyżury w redakcji. Ale w moim wypadku nazwisko podobno zobowiązuje...
Komentarze