Prawie jak w kinie...

Roberto Rodriguez będzie kręcił remake Barbarelli. I mam wrażenie, że nie wyjdzie z tego nic dobrego. Ciągle mam sentyment do pierwowzoru Rogera Vadima, w którym tytułową rolę zagrała Jane Fonda.

Ten film to 1968 rok. I prawdą jest, że klasyka fantasy czy science fiction starzeje się o wiele szybciej niż inne filmy. Jednak w Barbarelli do dzisiaj jest coś niesłychanie urokliwego. Może to zasługa ścieżki dźwiękowej? Bob Crewe& Charles Fox odwalili kawał dobrej roboty. Ich muzyka zachowała niezwykły klimat tamtych lat.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze