Prawie jak w kinie...
Być może narażę się niektórym kolegom, ale irytuje mnie wszechobecność informacji na temat Euro 2008. W radiu, telewizji, internecie, w gazetach, na billboardach, w ogródkach piwnych. Gdzie się da... A kiedyś interesowałam się piłką nożną. Nawet bardzo...
Komentarze