Świat według njusrumu...
Łatwo powiedzieć: daj spokój prezydentowi. Czytam na różnych pożal się Boże forach: 'mały tragiczny gościu, do pięt mu nie dorastasz, przestań się czepiać'. Akurat nawiązanie do wzrostu wypada komicznie ale – jak rozumiem – sensu apelu należy szukać gdzie indziej.
Komentarze