Music Non Stop: Crazy World
Wyjaśniam na wstępie, że ani żaden wokalista, ani zespół takiej nazwy nie przyjęli. Jeszcze, bo zwolennicy EMO pewnie by się do niej przekonali. Jest za mało smutna? Może i tak. Jednakże stanowi idealny punkt wyjścia i do narzekań na festiwal w Sopocie (na szczeście zrobiliście to za mnie) i do krytyki nowego iPhone'a 3G, a przy okazji singla o tym właśnie tytule. Bardziej zachęcić do lektury chyba nie dam już rady.
Komentarze