Prawie jak w kinie...

Przed moimi oknami ciągle widzę szpaki. To znaczy, że jeszcze nie jest źle. Dopiero kiedy odlecą zrobi się naprawdę szaro a później nadejdzie zima. Odloty ptaków... Pamiętam ich tak wiele z czasów dzieciństwa na wsi... Dzisiaj przypominam sobie tamte chwile za sprawą muzyki. Chyba najczęścięj dzięki soundtrackowi filmu Makrokosmos...

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze