Świat według njusrumu...
Nie lubię obłudy. W skrajnych przypadkach jest torsjopędna. Zupełnie jak przedawkowany alkohol, modna ostatnio używka tzw. wybrańców Narodu (przepraszam posłów abstynentów i rozsądnych obywateli). Trawestując prezesa Kaczyńskiego nikt mi nie będzie mówił, że pijane jest pijane, a trzeźwe jest trzeźwe. Wzroku i słuchu w tej sprawie oszukać się nie da.
Komentarze