Młode retro: Shazza - Bierz co chcesz
Absolutny klasyk, żeby opisać strzeliłem dwie 50-tki...
To był cudowny rok 1996. Kometa Hale'a - Boppa zwiastowała coś wyjątkowego. Wtedy pojawił się w Polsce Król Michael Jackson, Tina, Sting... wszyscy byli. Była też ONA. Jako nastolatek dojrzewający wśród mazurskich jezior byłem raczej typem romantyka, któremu muzyka jeszcze bardziej pobudzała wyobraźnię.
Komentarze