DNA (Rewolucje)

Całe szczęście, że wyjechałem i nawet przypadkiem nie musiałem oglądać Opola. Kto może pojąć czemu do obiegu nie wpuszcza się nowej muzyki pewnie lubi to wzajemne lizanie się. Odpadam i proszę o rozgrzeszenie. Jak Jarek - cukiernik.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się