Na rower nie w majtach!
Każde szanujące się medium musi coś wylansować, by odnieść sukces. Może to być skok w przepaść różowych pluszaków, latające odrzutowe kotlety schabowe, albo po prostu coniedzielne wycieczki rowerowe ze śmiesznymi nagrodami.
Ale coś mi się wydaje, że amatorski, radosny i bezinteresowny sport w Polsce umiera.
Komentarze