Świat według njusrumu...
Każdy będzie miał swój kwadrans sławy - mówił Andy Warhol. PiS sięga dziś do koncepcji króla pop artu. Inspiruje się „czterozdjęciem” z Marylin Monroe. Ale zamiast blondynki w wiecznej depresji jest Jarosław Kaczyński w... czymś. Spojrzał na mnie ostatnio przy Plantach w Krakowie. To chyba nie był uśmiech. Vis a vis Dworca Centralnego w Warszawie ta sama twarz. Patrzę na nią po kilku dniach przerwy, nie to nie uśmiech. Nie ma znaczenia, czy obraz przedstawia Mona Lisę czy banana – ważne, żeby to było naprawdę pop, mówił Warhol. Kaczyński jest już blisko.
Komentarze