Maruda
Maruda z zachwytem doczytała się ostatnio, że celebrytkę publicznej telewizji (no bo jak inaczej nazwać gwiazdującą Paulinę Smaszcz-Kurzajewską, przecież nie dziennikarką?) odsądzono od czci i wiary za reklamowanie biżuterii.
Maruda z zachwytem doczytała się ostatnio, że celebrytkę publicznej telewizji (no bo jak inaczej nazwać gwiazdującą Paulinę Smaszcz-Kurzajewską, przecież nie dziennikarką?) odsądzono od czci i wiary za reklamowanie biżuterii.