Radiowiec pasjonat?
Do napisania niniejszego tekstu zainspirowały mnie dwa artykuły z ostatniego wydania RNL: Głos Niedźwiedzia i felieton Marudy. Pan Marek pisze: „Marek z Radia IN zaprosił mnie dziś, żeby porozmawiać o muzyce. Grają dwie godziny dziennie. Tylko w necie. Za darmochę... Dla frajdy. Grają, co chcą. Zapomniałem tylko zapytać, czy mają słuchaczy.”, a Maruda zastanawia się „czy (praca w radiu) to ciekawa ścieżka życiowej kariery”.
Komentarze