Rudolf i inni...
Jeszcze trochę cierpliwości, determinacji, silnej woli i jakoś przeżyjemy kolejny atak radosnych piosenek świątecznych. Rudolf, Mikołaj, bałwanki, krasnoludki, choinki i śnieżynki znikną już w wkrótce z obszaru naszych organów słuchowych i wzrokowych przynajmniej do przyszłego listopada. Święta to okres, w którym każdy szanujący się wykonawca musi popełnić album piosenek choinkowych, pełnych optymizmu, radosnych wzruszeń, intymnych spotkań, spełnionych marzeń i kupy prezentów.