Świat według njusrumu...
Przedwyborcze delirium zabija zdrowy rozsądek. Stan, który pozwala widzieć na trzeźwo rzekę szalonych pomysłów, masek, zmiany poglądów i płci. Stan, który bez kaca pozwala powiedzieć - nie będę głosować.
Przedwyborcze delirium zabija zdrowy rozsądek. Stan, który pozwala widzieć na trzeźwo rzekę szalonych pomysłów, masek, zmiany poglądów i płci. Stan, który bez kaca pozwala powiedzieć - nie będę głosować.
Komentarze