Świat według njusrumu...
Grupa Rafała Kmity miała rację. Żartowała w jednym ze skeczów z przesytu słowem kurwa w filmowym dialogu. Mam to samo z Euro. Tam na scenę wpadał jednak reżyser i wrzeszczał do aktorów: Panowie! Za mało kurwa. Kurwa! A przy Euro cisza. Nikt nie chce przerwać tego chocholego tańca. Wszyscy pieją z zachwytu, że udało się połączyć pięć odcinków asfaltu w całość. Panowie!
Komentarze