Chamstwa tu tyle, co kot napłakał
Kapuściński pisząc o „Reklamie pasty do zębów” (Pollena Lechia) wziął na warsztat mieszkańców wsi położonej niedaleko Olsztyna (wieś fizycznie nie istnieje). Gdy jest zabawa w remizie musi być wódka. Musi być też bitka, wtedy jest o czym gadać.