Prawie jak w kinie...
Nie lubię współczesnego Jamesa Bonda. Nie czekam na premierę Skyfall choć coraz bardziej podoba mi się singiel Adele, do którego podchodziłam z początku sceptycznie. Czemu? Z sentymentu do klasyki...
Nie lubię współczesnego Jamesa Bonda. Nie czekam na premierę Skyfall choć coraz bardziej podoba mi się singiel Adele, do którego podchodziłam z początku sceptycznie. Czemu? Z sentymentu do klasyki...