Music Non Stop: Co w szafie piszczy?
Z tytułem cyklu, gdy w 2007 roku ustaliliśmy z Aliną, że będę się pojawiał na łamach RNL muszę przyznać, że przesadziłem. W ubiegłym roku popełniłem tylko jeden tekst, a na przestrzeni lat było ich 86. Tytuł miał nawiązywać do MTV, gdzie wówczas pracowałem (na początku lat 90. to było jedno z głównych muzycznych pasm) i mówić też o tym, że muzyka jest w moim życiu wszechobecna.