Świat według njusrumu...
Zaryzykuję: Grzegorz Miecugow dostał po twarzy na Woodstocku nie za TVN. Dostało całe dziennikarstwo. Gombrowiczowska gęba nienawiści nazywa się Oskar Wądołowski i wygląda jak każdy młody zbuntowany chłopak. Nie rozumiemy się z niektórymi odbiorcami, ale to nikomu nie daje legitymacji by nas bić. Fizyczna napaść na dziennikarza jest skrajnością, bo dając widzom twarz i serce oczekujemy co najmniej szacunku, nigdy sponiewierania.