Radio będzie zawsze, proszę Pani - rozmowa z Bartkiem Wejmanem
Zwykle w naszej branży ludzie rozstają się z radiem 'za porozumieniem stron'. A Ty sam złożyłeś wypowiedzenie umowy i od września przestajesz pracować w Radiu PiN.
"Porozumienie stron", to ładne. Nie, tu nie było "porozumienia stron", choć rozstaliśmy się kulturalnie. To kulturalne radio. Doszedłem do wniosku, że w tej formule współpracy nie mogę, nie umiem i nie chcę tego dalej robić.
Komentarze