Guilty pleasures - Jędrzej Świerczyński
Alina wprowadziła w RNL-u nowy cykl pod jakże uroczą nazwą „Guilty Pleasures”. Cóż, przynajmniej mi, dość trudno jest wypowiadać się na temat przyjemności, które zasadniczo są dość wstydliwe, no ale z drugiej strony nie da się ukryć, że „guilty pleasures” jednak są przyjemne... Dobra, zaczynam od ujęcia tego zagadnienia w sposób hasłowy: „Turbo Folk” i „Klapa”.
Komentarze