Terror w mediach – po holendersku

Wieczorem, 29 stycznia, w czasie nadawania głównego wydania wiadomości uzbrojonemu mężczyźnie udaje się wejść do studia publicznej stacji telewizyjnej NPO 1. Mężczyzna żąda udostępnienia na żywo czasu przed kamerami. Ekrany w naszych domach gasną, w tym czasie ktoś z ochrony wprowadził gościa do pustego studia, z którego wszyscy dziennikarze i pracownicy uciekli. Budynek został ewakuowany i otoczony kordonem policji. To wszystko dzieje się w Hilversum, stolicy holenderskich mediów, w ogromnym kompleksie, siedzibie wielu radiowych i telewizyjnych organizacji oraz tzw. dostawców usług dla nadawców.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze