Prawie jak w kinie...
Dawno nie pisałam o muzyce kina. Pora zatem nadrobić zaległości. Dziś będzie o wydawnictwie La-La Land Records, które specjalizuje się w reedycjach klasycznych soundtracków filmowych i telewizyjnych. Zaczęło się od tego, że pod koniec grudnia moją uwagę zwróciło jubileuszowe wydanie Tańczącego z Wilkami, z niepublikowanymi dotychczas kompozycjami Johna Barry’ ego. Od premiery westernu Kevina Costnera minęło pod koniec roku 25 lat. Jednak to, co podoba mi się najbardziej to fakt, że firma płytowa z kalifornijskiego Burbank nie zamyka się w jakimś określonym repertuarze. Soundtracki prezentują bardzo różną stylistykę, a wieloletnia historia kina stanowi dla wydawnictwa ponadczasową inspirację.