Maruda
Maruda z żywym zainteresowaniem wysłuchała relacji z Pałacu Prezydenckiego z dnia zamachu w Brukseli. Nie nie chodziło jej całkiem o zamachy, ale taka była zbieżność pewnych wydarzeń.
Maruda z żywym zainteresowaniem wysłuchała relacji z Pałacu Prezydenckiego z dnia zamachu w Brukseli. Nie nie chodziło jej całkiem o zamachy, ale taka była zbieżność pewnych wydarzeń.
Komentarze