Wizytówka: Miłosz Gocłowski - Radio Zet
Reporter i korespondent w jednym, bo w najdalej od centrali wysuniętej placówce. Na dziennikarza wciąż czuję się jeszcze za gówniarowaty. Choć metrykalnie coraz wyższe cyfry mam z przodu.
W Radio trochę przez przypadek. Szczęśliwy, bo inaczej na sali sądowej bym spędzał długie godziny, a o tej porze roku w todze dość ciepło. Namówiony przez przyjaciela, od lat związanego z Radiem Szczecin, w połowie studiów poszedłem tam na praktyki… i nie zostałem adwokatem.