Prawie jak w kinie - powrót Nolana

Do obejrzenia Dunkierki Christophera Nolana zabierałam się od jakiegoś czasu. Z pełną świadomością nie poszłam na film wkrótce po premierze, bo obawiałam się co w nim zobaczę. Uwielbiam Nolana, ale bałam się drastycznych scen choć intrygowało mnie w jaki sposób podszedł do tematu. Dziś wiem, że moje obawy były niepotrzebne bo Dunkierka nie jest typowym filmem wojennym.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się