Wigilijny spisek

Wygląda na to, że w tym roku święta będą cieniutkie. Chyba, że się kopnę do polskiego sklepu w Baltimore. Moja lokalna polonijna placówka handlowa w Rockville jest zamknięta aż do odwołania. Powód? Jakiś osobnik staranował witrynę sklepu samochodem typu SUV siejąc spustoszenie wśród kiełbas i pierogów.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się