Kurz notiert: who cares...
Odlecieliśmy od rzeczywistości zajmując bezcenny czas bzdurnymi dywagacjami na tematy, kto będzie premierem, jakich będziemy mieli nowych ministrów i tak w koło Macieju. Szefowa w takich sytuacjach mówi: who cares? Jakiś biskup twierdzi, że Europie nie zależy na silnej Polsce, rząd mówi, że Niemcy nami rządzą, dziennikarze donoszą, że sama Merkel przyznała się do porażki migracyjnej, co jest bzdurą, bo powiedziała tylko, że popełnione zostały błędy w polityce integracyjnej, ale 'who cares'.
Komentarze