Prawie jak w kinie - Oscary 2018
Trochę rozczarowała mnie Oscarowa Gala 2018. Niestety, Jimmy Kimmel nie ma charyzmy swoich poprzedników i prezentuje poczucie humoru, które do mnie nie trafia. Tęsknię za takimi gospodarzami gali jak Billy Crystal czy Whoopi Goldberg. Z równą przyjemnością ponownie bym zobaczyła w tej roli Ellen DeGeneres. A może po prostu miałam zbyt duże oczekiwania związane z 90- leciem Oscarów? Na szczęście moje rozczarowanie zrekompensował sukces Shape Of Water, który od początku był dla mnie obrazem wyjątkowym. Muszę przyznać, że w tym roku w większości kategorii triumfowali moi faworyci, czego nie doświadczyłam od dawna.
Komentarze