Konrad Pikula poleca: John Mayer - New Light
Każdego dnia szybka winda wyciąga mnie na 19-te piętro. Kilka sekund, kilku-klikunastu współuczestników podróży i tyleż samo par oczu wpatrzonych w ekrany przenośnych urządzeń. Na każdym przystanku „do widzenia - do widzenia, do widzenia - do widzenia”. Do smartfona, a nie do widzenia! Czasem myślę, że prościej byłoby włamać się do takiego urządzenia i zwrócić czyjąś uwagę, niż zwykłym spojrzeniem, kierowanym na stojącą obok osobę.
Komentarze