Goodbye to yesterday
Czas pędzi niemiłosiernie. Niektórzy nawet potrafią podsumowywać mijający rok. Ja nie potrafię. Nie ma chyba sensu. Czy to będzie miało jakiekolwiek znaczenie w niedalekiej przyszłości? Ważne byśmy zdrowi byli! Nigdy też nie rozumiałem tych, którzy petardami witają nadejście nowego roku. Bo z czego się cieszą?
Dobrze, że choć w Warszawie ograniczono tej wątpliwej atrakcji.