Maruda i gorzkie rozmyślania
To co stało się w niedzielny wieczór zapewne zostanie z nami na długo. I pewnie dla każdego mieć będzie inną wartość, stanie się inną opowieścią. Maruda wszak chciałaby się przyjrzeć innej stronie tej historii. Praktycznym ćwiczeniom z sytuacji kryzysowej. I tu niestety widać wyraźnie, że z żadnych podobnych wydarzeń wniosków nie wyciągnęliśmy.