Prawie jak w kinie: Spór o Netflixa

Po raz pierwszy w historii nie rozumiem Stevena Spielberga. Człowieka, który obudził moją miłość do kina gdy byłam dzieciakiem. Filmowca, któremu poświęciłam przed laty moją pracę magisterską. O tym, że jeden z najbardziej kasowych reżyserów w historii kina chciałby usunięcia z oscarowej rywalizacji produkcji Netflixa zaczęto mówić miesiąc temu, wkrótce po gali w Kodak Theatre.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się