Wizjonerzy i fachowcy

Nie sposób czasem nie przysiąść na chwilę i podumać. O radiu.

Jako że wszyscy wiemy, iż historia nauczyła nas tego, że niczego nas nie nauczyła, można przypomnieć jedną historię z kolebki radia. Na początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, gdy pojawiła się telewizja, radio miało problem.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze