Prawie jak w kinie...

W poniedziałek 2 marca 80 urodziny obchodził Andrzej Korzyński. To prawie niemożliwe, a jednak. Chyba dopiero przy okazji tej rocznicy dotarło do mnie, że to pierwszy kompozytor filmowy, w którym się zakochałam. W czasach, gdy jeszcze nie wiedziałam, że za kilka lat zainteresuję się na poważnie muzyką filmową.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze