Głos Niedźwiedzia
Nie mam tematu. Bo jaki mogę mieć temat, kiedy świat jaki znałem i lubiłem umiera? Co to kogo może obchodzić, jakie jest teraz radio, jakich płyt słucham? Uczę się tej nowej sytuacji i jakoś słabo mi to idzie. Czy radio jest jeszcze radiem? Teatrem wyobraźni? Jakoś trudno mi sobie to wyobrazić.
Komentarze