‘Dobry szef muzyczny powinien umieć zaryzykować’ – rozmowa z Marcinem Bąkiewiczem, Antyradio
Jesteś bardzo ciekawą postacią w naszej branży. Po pierwsze wygląd. Pasujesz do formatu rockowego jak ulał.
Haha, faktycznie :). W pierwszym radiu, w którym zaczynałem swoją przygodę, czyli w poznańskiej Aferze na takich jak ja mówiono „rockowe suchary”. Jestem takim sucharem, z długimi włosami, których nie obcinam od 29 lat i brodą. Dobrze mi z tym, lubię ten „look”, ludzie od razu wiedzą, z kim mają do czynienia :).
Komentarze