A.I. – ajjj! (?)
Czy na pewno A.I. musi nas „zaboleć”? Mam na myśli tekst Marcina i smutną konstatację o nieuniknionym wypieraniu „żywych głosów” radiowych, o „niepotrzebności osób” oraz o niemożności „uratowania radia” w obecnym kształcie.
Czy na pewno A.I. musi nas „zaboleć”? Mam na myśli tekst Marcina i smutną konstatację o nieuniknionym wypieraniu „żywych głosów” radiowych, o „niepotrzebności osób” oraz o niemożności „uratowania radia” w obecnym kształcie.
Komentarze