Pożegnania: Wojciech Zamorski

Wojtek Zamorski dżentelmen nie z dzisiejszego świata i to z angielskim poczuciem humoru. W nastroju lata, którego użyczał wszystkim. Troski chował głęboko, stale w ruchu, w drodze stąd dokądś, wspaniały kompan wszelkich eskapad - jak tu teraz gdzieś bez niego jechać?

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się