Pożegnania: Wojciech Zamorski
Wojtek Zamorski dżentelmen nie z dzisiejszego świata i to z angielskim poczuciem humoru. W nastroju lata, którego użyczał wszystkim. Troski chował głęboko, stale w ruchu, w drodze stąd dokądś, wspaniały kompan wszelkich eskapad - jak tu teraz gdzieś bez niego jechać?